Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Zniszczona kolejna fontanna na placu Litewskim

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 26 czerwca 2017 r. o 09:05 Powrót do artykułu
undefined napisał:
jeszcze tam nie byłam a juz popsute wszystko
 a skąd przypuszczenie, że popsute wszystko skoro tam nie byłaś? dobre :) próbuj dalej pisowski trollu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na Litewskim kąpiecie się w fontannach, wsadzacie grube d..py na zabawki-koziołki, niszczycie Saski. Z zewnątrz wygląda to tak jakby dać małpie brzytwę, trochę "cywilizacyjnej normy" i DZICZEJECIE lubelacy ;-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Hahahaha bardzo dobrze, moze dotrze do tych mongołów że jednak dojazd tam jest potrzebny i że nieslusznie zlikwidowali ulice
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
MICHAŁ I DONALD: "WIEDZIELIŚMY, ZE TO LIPA"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
FUSZERKA,FUSZERKA,FUSZERKA.TAKICH TERAZ MAMY WYKONAWCÓW.GDZIE IM DO FACHOWCÓW Z PRL-u.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I tak fuszerka samorządowców spada zawsze na KARK podatnika!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zima będzie jeszcze ciekawiej :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oj, lubelaki ale z was frajerzy, tak się dać wydymać w biały dzień białymi rękawiczkami... :-L
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
50 mln wydane na bubel!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ludzie korzystają tłumy przychodzą więc warto było
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jest pieknie, i dużo lawek to najwazniejsze wczoraj jak ludzi ogrom był to i ławka się znalazła by usiąść
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
Tak na moje oko to psim obowiązkiem kierowców służb mundurowych oraz komunalnych jest zapoznanie się z planem Litewskiego. Taksówkarz który pyta klienta gdzie dokładnie jest ulica na którą chce dojechać to raczej kiepski "fachowiec". To jest jakiś absurd, żeby koleś który zbiera śmieci z Litewskiego, nie wiedział jak może wjechać i wyjechać z placu.
 Amen
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zwykły ludzki błąd a niektórzy się tak się podekscytowali jakby jutro miał nastąpić koniec świata. Jeśli ktoś ma w ogrodzie sikawkę zamontowaną w podłodze po której jeździ samochodem i nic się nie dzieje, to tylko pogratulować i prosić, żeby koniecznie wystartował w przetargu na kolejny remont Litewskiego. Mamy jeden z najnowocześniejszych systemów wodnych w całej Europie i widocznie tak to ma wyglądać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
Fontanny mają płytki innego koloru niż reszta deptaka. Nie trzeba być żadnym geniuszem, żeby wiedzieć którędy po Litewskim jeździć nie wolno.
Tylko,że najpierw są normalne szare płytki a póżniej "fontannowe" o tej samej szerokosci co tamte geniuszu. Po za tym, czy przecietny człowiek wie, że płytka  "fontannowa" wisi w powietrzu?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Fontanna to nie autostrada. Ci co piszą o fuszerce i tandecie, niech wezmą długi rozpęd i walną baranka w ścianę. Można się nieźle uśmiać czytając niektóre "mądrości".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I wszystko jasne, za KL: "Dyrektor Kom-Eko: Nie mamy nic na swoją obronę. Bardzo nam przykro Jak mówi dyrektor firmy Kom-Eko, Marek Karczewski, kierowcy firmy wiedzieli, którędy po nowym placu Litewskim przebiega droga, którą mogą jeździć pojazdy. - Wszyscy nasi kierowcy zostali w tym zakresie przeszkoleni. Po prostu kierowca zapomniał, że akurat w tym miejscu nie może najeżdżać samochodem. Zagapił się. Nie mamy nic na swoją obronę, to był błąd ludzki - stwierdza Marek Karczewski. - To tak jak w przypadku innych incydentów drogowych - w większości wynikają one z gapiostwa. Bierzemy za to zdarzenie pełną odpowiedzialność. Przykro nam tylko, że stało się to w takim momencie, kiedy to wszystko jest jeszcze świeże i dopiero otwarte, ale niestety nie mamy nic na swoją obronę - dodaje dyrektor Kom-Eko."
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zacznijmy od tego, że przeciętny człowiek nigdy nie wjedzie samochodem na plac Litewski. Po to Kom-Eko robiło szkolenie, żeby kierowców uczulić. Widać, nie wszyscy słuchali skoro mimo szkolenia, kierowca najechał na fontannę. Firma wydała stosowne oświadczenie, bierze na klatę całą winę za zaistniałą sytuację i zapewnia, że pokryje koszt remontu zniszczonej fontanny.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzi masa wczoraj była ale cudownie to wygląda centrum żyje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Za ten bubel powinien zapłacić Żuk ze swoich prywatnych pieniędzy. Za miesiąc żadna fontanna nie będzie sprawna. Tylko peło na takie "cudo" stać. Prokuratura powinna to zbadać i wsadzić winnych do pierdla, za zmarnowane publiczne pieniądze, podobnie jak za tor rowerowy na Wrotkowie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pisiorku, płacić to powinieneś ty, za to, że możesz pisać takie bzdurne komentarze na forach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 9 z 10

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...